Nowy numer 15/2024 Archiwum

Pomorski reformator Różańca

Zakonnik z okolic Gdańska w XIV w. do nabożeństwa dodał teologiczne dopowiedzenia i nadał mu taką formę, jaką znamy dziś.

Kolebką modlitwy różańcowej w obecnym kształcie jest miejscowość Marienfloss we francuskim departamencie Mozela. W wiosce znajduje się kaplica będąca pozostałością cy­sterskiego klasztoru, który ist­niał na tym terenie przez wiele stuleci. Po raz pierwszy tajemnice różańcowe pojawiają się w mo­dlitwie na paciorkach na prze­łomie XIV i XV wieku. Do na­bożeństwa wprowadził je Do­minik z Prus, mnich kartuski z klasztoru św. Albana w Tre­wirze nad Mozelą. Ten wła­śnie klasztor nadał ostateczny kształt modlitwie różańcowej.

Dominik przyszedł na świat w 1384 r. w maleńkiej wiosce rybackiej niedaleko Gdańska jako Dominik Helion. W 1393 r. jego matka po śmierci ojca wy­słała go do Gdańska, gdzie jego nauczycielem był dominika­nin. Nie wiadomo, czy Dominik pochodził z rodziny polskiej, w każdym razie władał zarówno niemieckim, polskim, jak i łaci­ną, co potwierdza jego pobyt po 1400 r. na studiach w Akademii Krakowskiej. Już w 1405 r., podczas poby­tu w Pradze, próbował bez po­wodzenia wstąpić do klasztoru kartuzów. Jego marzenie spełniło się w 1409 r. - Domi­nik został przyjęty do opactwa św. Albana w Trewirze.

Przeor Adolf z Essen prak­tykował z klasztornymi brać­mi wywodzący się z pobożności cysterskiej zwyczaj odmawia­nia pięćdziesiątek "Ave Maria". To ćwiczenie duchowe zalecał też Dominikowi. Pewnego razu w trakcie odmawiania modli­twy, popadając w monotonię, postanowił ją urozmaicić i na­dał jej bardziej chrystologiczną treść. Ułożył 50 klauzul odnoszą­cych się do wydarzeń związa­nych z życiem Jezusa Chrystu­sa, które dodawał po każdym odmawianym "Ave Maria". - Uważam, że wkład bł. Dominika z Prus w obecny kształt modlitwy różań­cowej jest ogromny. Jego intu­icje, by nadać tej formie bardziej chrystologiczną treść, pozwoli­ły ukierunkować medytację na konkretne wydarzenia z Ewan­gelii. Były one trafne i inspiru­jące. I szkoda chyba, że postać ta nie doczekała się jeszcze w Gdańsku jakiegoś upamiętnie­nia - mówi prof Marta Kowal­czyk z WSD w Elblągu, członkini Centrum Badań Interdyscyplinarnych  UWM w Olsztynie.

Błogosławiony Do­minik z Prus zmarł 21 grudnia 1460 r. w Trewirze nad Mozelą, w klasztorze św. Albana.


Więcej o pomorskim reformatorze w nr. 42 "Gościa Gdańskiego" na 24 października.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama