Rodzice nie potrafią zrozumieć. Babcie modlą się ze łzami w oczach. Księża próbują odpowiadać na dramat milczenia i odejścia. W Gdańsku powstała inicjatywa modlitewna, która dotyka jednego z najbardziej bolesnych zjawisk w Kościele – laicyzacji młodego pokolenia.
W sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gdańsku-Strzyży rozpoczęły się comiesięczne spotkania dla rodziców i dziadków, których dzieci lub wnuki porzuciły Kościół. – Czasem ci ludzie oskarżają się o złe wychowanie, niekiedy tracą nadzieję. Tymczasem tu mogą znaleźć pomoc u stóp Jezusa Miłosiernego – mówi ks. Arkadiusz Kita CR, kustosz sanktuarium, który zainicjował akcję.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.