Słowa papieża wypowiedziane w 1987 roku w Gdyni wywołały prawdziwe trzęsienie ziemi w mentalności Kaszubów.
Mieszkańcy kaszubskiej ziemi z dumą mówią o swoim dziedzictwie. W języku kaszubskim wydawane są książki i czasopisma, emitowane regionalne programy radiowe i telewizyjne. W kilkudziesięciu szkołach dzieci uczą się kaszubskiego, a od 9 lat istnieje także możliwość zdawania egzaminu maturalnego w tym języku. Kaszubi zakładają regionalne chóry i zespoły, noszą ludowe stroje. Znaleźli też swoje miejsce w samorządach, Sejmie, Senacie. Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie Jan Paweł II.
W PRL Kaszubi uznawani byli za obywateli drugiej kategorii, a część z nich traktowała swoje pochodzenie bardziej jak piętno, a nie powód do dumy. Słowa papieża wypowiedziane w 1987 roku w Gdyni: "Strzeżcie tych wartości i tego dziedzictwa, które stanowią o waszej tożsamości", rozbudziły samoświadomość Kaszubów, wywołały prawdziwe trzęsienie ziemi w ich mentalności. Uwierzyli w siebie, przestali czuć się gorsi.
W czasie drugiej pielgrzymki na Pomorze, papież ponownie zwrócił się do mieszkańców Kaszub. Zachęcał ich, aby pielęgnowali więzi rodzinne, pogłębiali znajomość swojego języka i starali się przekazywać bogatą tradycję kaszubską młodemu pokoleniu. "Trzymajcie z Bogiem zawsze" - zakończył Ojciec Święty. A Kaszubi go posłuchali.
Zdania wypowiedziane przez Jana Pawła II do mieszkańców Kaszub nie były przypadkowe. Papież dobrze znał tych, do których się zwracał. Już w 1953 roku jako młody ksiądz wraz ze swoimi studentami odbył pieszą pielgrzymkę po kaszubskiej ziemi. Odwiedził m.in. Żukowo, Kartuzy, Kalwarię Wejherowską, a także sanktuaria maryjne w Sianowie i Swarzewie. Był także w Piaśnicy, gdzie modlił się za pomordowanych przez nazistów Pomorzan. Później wielokrotnie odwiedzał Kaszuby przy okazji spływów kajakowych Brdą i Słupią. Był zafascynowany regionalną sztuką ludową, znał też podstawowe zwroty w języku kaszubskim. A o Kaszubach mawiał: "Dobri lëdze i piãkné stronë".
Dzisiaj Kaszubi odpłacają papieżowi za jego sympatię, przede wszystkim podkreślając swoje przywiązanie do wartości chrześcijańskich, w tym poszanowania małżeństwa i rodziny, które "od zarania dziejów kaszëbsczi tatczëznë (kaszubskiej tożsamości) stanowiły esencję ich życia i rozwoju".
Z okazji zbliżającej się kanonizacji nagrali piosenkę na cześć bł. Jana Pawła II. Pieśń śpiewana jest już w kilkunastu pomorskich szkołach. Kaszubi, jak sami przyznają, poprzez ten utwór pragną upowszechnić nauczanie Ojca Świętego i zamanifestować wszem i wobec, że trzymają i będą trzymać z Bogiem.