- Jestem cały tylko dla Niego, dla Jezusa Chrystusa. To właśnie znaczy być osobą konsekrowaną - powiedział ks. Lucjan Krzywonos CR.
Przejściem przez Bramę Miłosierdzia rozpoczęło się 1 lutego drugie nabożeństwo, będące przygotowaniem do zakończenia Roku Życia Konsekrowanego. Do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gdańsku przybyło kilkadziesiąt sióstr zakonnych i kapłanów posługujących w archidiecezji gdańskiej. Modlitwie połączonej z adoracją Najświętszego Sakramentu przewodniczył bp Wiesław Szlachetka.
Konferencję wygłosił ks. Krzywonos CR. - Jeżeli mamy zaangażować się w misję miłosierdzia, ogrom Bożej miłości musi najpierw przemienić nas samych. Nie wystarczy iskra, potrzeba płomienia, który będzie nieustannie płonąć. Musimy uświadamiać sobie każdego dnia rzecz najważniejszą: On nas kocha. I na tej miłości powinniśmy oprzeć nasze zaangażowanie, działanie, zakonną czy duszpasterską posługę. To Jego miłosierdzie sprawia, że ciągle nam się chce. On nam daje moc, On daje nam siłę - mówił. - Jeśli sami doświadczymy Bożego miłosierdzia, łatwiej będzie nam prowadzić innych do tego wspaniałego źródła.
Po nabożeństwie odprawiona została uroczysta Eucharystia, której przewodniczył bp Szlachetka.