- My, żyjący na ziemi, dążymy ku jednemu celowi, czyli ku niebu - mówi ks. Patryk Misiewicz, organizator jednego z Balów Wszystkich Świętych organizowanych w archidiecezji 31 października.
Anioły, Matka Boża z lilią, św. Wojciech z wiosłem, św. Franciszek, św. Barbara, pastuszek z pluszowym barankiem, św. Mikołaj i wielu innych wzięło udział w balu Holy Wins zorganizowanym przez parafię św. Wawrzyńca w Gdyni w przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych.
Podczas przepełnionego radością i modlitwą wieczoru nie zabrakło konkursów wiedzy o świętych oraz tańców w rytm chrześcijańskiej muzyki, znanej również z pieszych pielgrzymek na Jasną Górę.
- Na naszej zabawie mamy cały komplet: i świętych, i żyjących, i naszych zmarłych na cmentarzu obok. Cały Kościół się tutaj złączył - podkreśla ks. Patryk Misiewicz.
- Dziękuję młodzieży ze wspólnoty Christos Foros za niezwykłe zaangażowanie i zorganizowanie naszego balu - mówi ks. Patryk Agnieszka Lesiecka /Foto Gość Pani Ola przyszła na bal ze swoim 7- letnim synem Wojtkiem, który przebrał się za św. Wojciecha, swojego patrona. - Siedzieliśmy w niedzielę przy rodzinnym obiedzie i zastanawialiśmy się razem, za kogo mógłby się przebrać. Wojtek sam zaproponował św. Wojciecha. Zaczęliśmy więc szukać informacji o nim, jakie ma atrybuty, czyim jest patronem - opowiada pani Ola, od dzieciństwa związana z parafią św. Wawrzyńca.
Pytana, dlaczego przyprowadziła swoje dziecko na Bal Holy Wins, podkreśla, że jako chrześcijanie powinniśmy wigilię Wszystkich Świętych przeżywać w radosnej atmosferze, a nie biegając po ciemnych ulicach i strasząc innych. - Nie widzę nic fajnego w straszeniu siebie nawzajem. Przepełnione radością i dobrą zabawą Bale Świętych są o wiele lepszą propozycją dla naszych dzieci - dodaje.
Radosna zabawa w parafii św. Wawrzyńca zakończyła się około godz. 21 wspólnym odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego.