Foyer Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni. Znany dziennikarz telewizyjny Krzysztof Ziemiec prowadzi dyskusję pt. „Jak opowiadać historię?”. Jej uczestnikami są dzieci i wnuki żołnierzy podziemia oraz zaciekawiona publiczność.
– Opowiadanie historii jest dziś bardzo ważne i bardzo potrzebne. Co zrobić, by było ciekawe – pyta Krzysztof Ziemiec. – Najpierw trzeba zdążyć spisać tę historię, bowiem jej uczestnicy i świadkowie powoli odchodzą z tego świata – odpowiada pani reżyser. – Pewną wiedzę na temat historii powinniśmy wynosić z domu rodzinnego – mówi jedna z uczestniczek panelu.
Po dyskusji odbyło się oficjalne otwarcie Festiwalu i wręczenie nagrody specjalnej – „Platynowego Opornika”. W tym roku otrzymał ją Andrzej Trzos-Rastawiecki. Przyznaną za całokształt twórczości nagrodę w imieniu twórcy odebrał jego syn, Marek. – Ten festiwal jest drogą do odkłamania historii – podkreślił przy okazji wręczenia Opornika Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Wieczorem, w klubie muzycznym „Ucho” odbył się koncert zespołu DePress, który przed kilkoma laty nagrał płytę „Myśmy Rebelianci” zawierającą wybór tekstów śpiewanych przez Żołnierzy Wyklętych.
Festiwal będzie trwał jeszcze w piątek 14 i w sobotę 15 września. W programie m.in. pokaz 13 filmów konkursowych, panele dyskusyjne, warsztaty filmowe dla młodzieży oraz pokazy pozakonkursowe. Ostatniego dnia, o godzinie 18 odbędzie się gala rozdania nagród, którą poprowadzą Maja Berełkowska i Jan Pospieszalski. Wtedy też odbędzie się spektakl „Zapiski Oficera Armii Czerwonej” w wykonaniu Piotra Cyrwusa.