– Spotykamy się na drugim już takim festynie pod hasłem „Święty Mikołaj nie działa sam!”. To impreza integracyjna dla parafii i dla dzielnicy, bo chcemy dać mieszkańcom okazję do spotkania i świętowania, jednocześnie zapoznając ich z działalnością Gdyńskiego Stowarzyszenia Świętego Mikołaja Biskupa – mówi ks. Jacek Socha, proboszcz parafii św. Mikołaja w Gdyni.
Ze sceny dobiegały skoczne dźwięki muzyki, a znad rozstawionych stołów i grillów unosiły kuszące zapachy świeżych ciast i pieczonej kiełbasy. Najmłodsi cierpliwie czekali w długiej kolejce na ściankę wspinaczkową i grali w unihokeja. Inni z wypiekami na twarzach zasiadali za kierownicą wozu strażackiego lub próbowali udzielać swoim rówieśnikom pierwszej pomocy pod czujnym okiem służby medycznej. Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się też loteria fantowa, w której każdy los okazywał się zwycięski. Dorosłych bawił swoimi gawędami kaszubskimi ks. Roman Skwiercz, zaś dzieci do zabawy zachęcał wodzirej Szczepan.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.