Jezus chce być największą, miłością i prawdą naszego życia – mówił ks. bp Ryszard Kasyna do uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół Katolickich im. Jana Pawła II w Gdyni podczas Mszy Świętej, która dobyła się w 20. Rocznicę powstania szkoły. Dwudziestolecie gdyńskiego „Katolika” obchodzono uroczyście, a wśród zaproszonych gości nie zabrakło przedstawicieli Archidiecezji Gdańskiej, władz samorządowych miasta, parlamentarzystów oraz darczyńców i przyjaciół placówki.
Poniedziałkowa Msza w kościele pw. św. Andrzeja Boboli miała szczególny charakter i niecodzienną oprawę. Także muzyczną, o którą zadbali muzycy ze szkolnego zespołu. Ale najważniejszym elementem Eucharystii były słowa biskupa Kasyny, który obok życzeń urodzinowych złożonych na ręce młodzieży, miał dla nich specjalne przesłanie.
– Przychodzimy dziś do Jezusa, by zaczerpnąć sił i wsłuchiwać się w Jego słowa – mówił biskup w czasie tej niezwykłej „lekcji”. – Przychodzimy żeby usłyszeć, co dobry Pan Bóg może nam powiedzieć o naszym życiu. Świat, w którym żyjemy podsuwa nam recepty na życie. Media mają dla nas pomysły na to nasze życie, rozmaite horoskopy. Zasypują nas informacje, gazety, filmy, muzyka, reklamy. I niektórym wydaje się, że świat rzeczywiście chce naszego szczęścia. Ale przychodzi chwila refleksji, kiedy czujemy, iż pomimo coś ładne i pożyteczne, to nie zaspokoi naszej potrzeby bycia człowiekiem. Bo człowiek potrzebuje w życiu miłości. Miłości Boga i drugiego człowieka. Życzę wam, abyście w tej szkole uczyli się tego co, czego uczycie się na co dzień, ale także byście uczyli się miłości do Jezusa i drugiego człowieka.
Poniedziałek był też dniem szczególnym dla pierwszoklasistów z gimnazjum i liceum, którzy złożyli ślubowanie, a uczniowie wszystkich klas zaśpiewali wspólnie „Gaudeamus Igitur”.
Zespół Szkół Katolickich im. Jana Pawła II należy do najlepszych szkół w Gdyni. Jest to szkoła publiczna, finansowana z budżetu miasta. Dziś uczy się w niej niemal 500 uczniów. A jej mury opuściło ponad półtora tysiąca absolwentów. Placówka słynie z wysokiego poziomu nauczania.
– Naszym celem jest żeby była to szkoła elitarna – przyznaje dyrektor „Katolika”, ks. prof. Wojciech Cichosz. – To nie oznacza, że dostęp do szkoły jest ograniczony, zarezerwowany dla jakiejś określonej grupy dzieci. Mamy normalne klasy, takie jak w innych szkołach, składające się z około trzydziestu uczniów. Jedyne kryterium przyjęcia do takiej klasy to dobre świadectwo ze szkoły podstawowej i bardzo dobrze zdany egzamin. Nasi uczniowie rzeczywiście sporo czasu poświęcają na naukę. Stawiamy im wysokie wymagania, ale z tego co wiem, nie narzekają na to i mają jeszcze czas na uczestnictwo w zajęciach pozalekcyjnych.
Szkoła od lat współpracuje z placówkami naukowymi i uniwersyteckimi Trójmiasta. Uczniowie realizują programy badawcze a ponadto uczestniczą w młodzieżowych wymianach międzynarodowych. Szkoła, obok realizowania misji szkoły katolickiej, kładzie nacisk na wychowanie patriotyczne.