Człowiek nie może żyć i rozkwitać bez wolności.
Nie chodzi tu tylko o swobodę podejmowania działań w wymiarze osobistym, narodowym i społecznym. Ważniejszą jeszcze okazuje się bowiem wolność wewnętrzna. To ona jest źródłem prawdziwej niepodległości człowieka. Wiedzieli o tym młodzi Polacy, którzy w 1918 r. bez wahania ruszyli w bój, aby ojczyzna mogła powstać z niewoli. Rzeczywistość tę przybliża nam abp Sławoj Leszek Głódź (s. III). Młodzi, którzy gromadzą się na modlitwie w ramach tzw. Litanii Miast, zdają się rozumieć tę prawdę również i dzisiaj (s. I). Każdy musi nieustannie podejmować trud, aby dźwigać się ze swego uciemiężenia. Co więcej, miłość bliźniego wymaga, byśmy doświadczającym owego trudu przychodzili z pomocą. W imię chrześcijańskiej solidarności gdańska Caritas podjęła inicjatywę budowy studni w spragnionej wody Kenii. Piszemy o tym na str. VII. A ponieważ do zjednoczenia z Bogiem, który wyzwala człowieka, nie idziemy nigdy sami, na str. VIII przedstawiamy kolejną wspólnotę. Tym razem działające od ponad sześćdziesięciu lat Duszpasterstwo Akademickie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.