– Gdy jeździmy na sawannę i zawozimy tam wodę i chleb, biegną za nami dzieci i całe rodziny, śpiewając: „Niech Bóg, w którego wierzysz, błogosławi tobie i tym, których kochasz” – mówi s. Alicja z misji w Lare.
Lare to niewielka miejscowość, położona w diecezji Meru, oddalona o ok. 300 km od stolicy Kenii – Nairobi. Pomysł, aby w ten rejon świata skierować pomoc gdańskiej Caritas, zrodził się mniej więcej przed rokiem. Przyświecały mu dwa założenia. Po pierwsze miało to być jedno z najuboższych miejsc Afryki. Po wtóre, aby pomoc mogła być prawdziwie skuteczna, musiało mieć stabilną sytuację polityczną.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.