‒ Każdy z nas demonstrował dzisiaj swoje gorące uczucia do Polski niepodległej. Poprzez bycie razem, uśmiech do drugiej osoby, uściśnięcie dłoni nieznajomemu, machanie biało-czerwoną flagą ‒ powiedział Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Po raz dziesiąty odbyła się gdańska Parada Niepodległości. Już o godz. 9.00 w okolicach Targu Rybnego zaczęły ustawiać się kolumny unikalnych aut i motorów.
- Czcimy niepodległość strojąc motocykle biało-czerwoną flagą i godłem państwowym - mówi „Gościowi Niedzielnemu” Kazimierz Szweda, wiceprezes Stowarzyszenia Motocyklowego „LOTOR”. - Parada to świetna okazja, żeby zaprezentować nasze maszyny i jednocześnie cieszyć się z niepodległości Polski - dodaje Ryszard Sarek.
Wydarzenie oficjalnie rozpoczęło się o godzinie 10.30. Organizatorzy rozdali uczestnikom biało-czerwone szaliki, balony i wiatraczki.
- W Gdańsku mamy jedną, wspólną, ogromną paradę. Prezentujemy różne światopoglądy, organizacje, stowarzyszenia, ale idziemy razem. I to jest piękne - powiedział prowadzący paradę Michał Juszczakiewicz.
W pochodzie wzięli udział harcerze, uczniowie gdańskich szkół, towarzystwa rekonstrukcji historycznej, kibice Lechii Gdańsk, przedstawiciele władz Gdańska oraz goście z Obwodu Kaliningradzkiego.
- Dzisiaj podeszła do mnie dziewczynka i zapytała, czy nie chcę kupić herbatników z biało-czerwoną etykietą. Nawet taki drobiazg jest dla mnie wzruszający. Oczywiście kupiłem. Chcemy podziękować wszystkim, którzy opiekują się i pomagają Polakom mieszkającym na wschodzie - opowiada Witalij Lewinski.
Z okna jednej z gdańskich kamienic przemówił do uczestników parady Józef Piłsudski. Rolę marszałka odegrał jak co roku Florian Staniewski, aktor Teatru Wybrzeże .
Po przejściu całej trasy - od Targu Rybnego do Targu Drzewnego - pod pomnikiem Jana III Sobieskiego wszyscy zaśpiewali patriotyczne pieśni i hymn państwowy. Zostały wypuszczone gołębie pocztowe. Głos zabrali także reprezentanci władz lokalnych i państwowych oraz Albin Ossowski, żołnierz ZWZ-AK, więzień obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu.
- Dlaczego ta nasza gdańska parada jest otwarta na inność, różnorodność? Dlaczego jest to wydarzenie, na które wszyscy przychodzą z radością i uśmiechem? Bo każdy może w nim wziąć udział i świętować 11 listopada jak chce i jak czuje - powiedział Tomasz Arabski, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
- Dziękuję licznym przedstawicielom całego Pomorza za udział w tym pięknym wydarzeniu. Taka radosna manifestacja, podczas której mimo różnic jesteśmy razem, jest bardzo ważna - mówił Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
- Nie chciałbym się rozkleić. Jak widzę te tłumy gdańszczan, jestem dumny. Spędziłem tyle lat w Anglii, ale takiego patriotyzmu nie widziałem. To jest mój kochany Gdańsk, gdzie przed wojną chodziłem do szkoły muzycznej. Jestem wdzięczny, że tak mnie tutaj witacie - dziękował Albin Ossowski.
Organizatorem Parady Niepodległości jest Stowarzyszenie SUM.
Poniżej wywiad „Gościa Niedzielnego” z Pawłem Adamowiczem, prezydentem Gdańska.