– Zrządzeniem Bożej Opatrzności był prymasem trudnego czasu ojczyzny: stanu wojennego, społecznych napięć, presji starego systemu, który nie chciał zejść z polskiej sceny. Czas ten domagał się klarownego świadectwa, przenikliwości, odpowiedzialności, duchowej wielkości. Prymas historycznego przełomu, który utorował drogę do wolności – mówił podczas homilii abp Sławoj Leszek Głódź.
W sobotę 9 lutego uroczysta Eucharystia dziękczynna za życie i posługę Prymasa kard. Józefa Glempa zjednoczyła w modlitwie przedstawicieli wszystkich diecezji metropolii gdańskiej. Przewodniczył jej bp Andrzej Suski, ordynariusz toruński. Wraz z nim Mszę św. sprawowali abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański, bp Ryszard Kasyna, ordynariusz pelpliński, oraz abp Tadeusz Gocłowski i bp Piotr Krupa, a także ogromna rzesza kapłanów. Ławki katedry do ostatniego miejsca zapełnili wierni metropolii. Ogromna liczba pocztów sztandarowych wypełniła przejście nawy głównej. Na uroczystości obecna była Kompania Honorowa Marynarki Wojennej oraz orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej oraz przedstawiciele służb mundurowych. Nie zabrakło także duchownych innych wyznań i religii, posłów ziemi gdańskiej, władz samorządowych Trójmiasta oraz gmin z województwa, przedstawicieli świata nauki. We Mszy św. uczestniczyli także rektorzy wyższych uczelni oraz delegacje środowisk naukowych.
– Pragniemy dzisiaj w wymiarze metropolii gdańskiej, razem z diecezją toruńską i pelplińską, okazać modlitewną wdzięczność kard. Prymasowi Józefowi Glempowi za lata posługi prymasowskiej w Polsce, a także tu, na Pomorzu. Ksiądz Prymas odwiedzał wielokrotnie te kolebkę "Solidarności", jak i diecezję gdańską, biorąc udział w wielu uroczystościach – mówił w powitaniach abp Sławoj Leszek Głódź.
– Prymas był głosem sumienia narodu – podkreślał we wstępie do Mszy bp Andrzej Suski. – Rozważnie, ale i odważnie nazywał po imieniu zło. Może z tej racji nie był ulubieńcem wszystkich mediów. Uczył nas pracowitości, umiłowania ojczyzny i pokoju. Stać go było nawet na to, by przyznać się do własnej słabości – kontynuował. – Dzisiaj, dziękując za jego posługę, przypominamy sobie słowa Pana Jezusa: „A jeśli kto Mi służy, uczci go mój Ojciec” – zakończył bp Suski.
– Dziś chcemy ci dziękować za twe pobyty w Gdańsku i na Wybrzeżu Gdańskim. Za te godziny twojego życia ofiarowane naszej wspólnocie, naszemu lokalnemu Kościołowi, za wypowiedziane do nas prymasowskie słowa, za przewodniczenie Eucharystii – wyliczał arcybiskup podczas homilii. – Bywał tu już twój poprzednik, Prymas Tysiąclecia. Pierwszy raz ponad 60 lat temu, w czerwcu 1952 r., w tej katedrze udzielił święceń kapłańskich czterem diakonom, sakramentu bierzmowania gdańskiej młodzieży. Bywał tu i w późniejszych latach. Konsekrował biskupów Lecha Kaczmarka i Kazimierza Kluza, żegnał na drogę wieczności biskupa Edmunda Nowickiego. Towarzyszył peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, gdańskim obchodom Sacrum Polonia Millennium, jubileuszom 600-lecia śmierci św. Brygidy, 50-lecia erygowania gdańskiej diecezji. To niepełna lista.
Na zakończenie Mszy św. asysta procesyjnie udała się do miejsca, w którym zawisła tablica poświęcona pamięci śp. prymasów Wyszyńskiego i Glempa, aby dokonać jej uroczystego odsłonięcia i poświęcenia.
Pełen tekst homilii metropolity znajdziemy na stronie Archidiecezji Gdańskiej:
http://www.diecezja.gda.pl/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=791