Z okazji dnia patrona św. Józefa w sopockim Domu Hospicyjnym odprawiona została Eucharystia.
Eucharystii przewodniczył krajowy duszpasterz hospicjów ks. Piotr Krakowiak. Kapłan udzielił też mieszkańcom, pracownikom i zaproszonym gościom odpustu. Dzięki temu, po Mszy św. wszyscy zebrani mogli cieszyć się wspaniałym, choć dietetycznym, poczęstunkiem oraz mogli też obejrzeć wystawę fotograficzną „Życie z nadzieją”.
Ks. Krakowiak zwrócił uwagę obecnych na kierunek, w jakim zmierza opieka paliatywna na świecie. Jego zdaniem, już za kilka lat Polska będzie borykała się z podobnymi problemami w opiece nad osobami starszymi, nieuleczalnie chorymi, z jakimi teraz musi sobie poradzić Europa Zachodnia. Tamtejsze społeczeństwa starzeją się, a co za tym idzie, konieczna jest wielowymiarowa i specjalistyczna opieka nad chorymi.
Po raz pierwszy, za pomocą kamery usytuowanej w kaplicy oraz systemu odbiorników LCD zamontowanych w każdym pokoju, chorzy mogli odbierać obraz i dźwięk, i na żywo uczestniczyć w liturgii. Większość z mieszkańców to osoby, które nie mogą poruszać się o własnych siłach.
Andrzej Urbański, dyrektor sopockiego Domu Hospicyjnego im. św. Józefa, mówił m. in. o akcjach wspierających funkcjonowanie placówki: - Robimy je po to, by opowiadać ludziom z zewnątrz o ich bliźnich - chorych, samotnych, potrzebujących. Chcemy tych, do których docieramy, zaktywizować, także w tym materialnym sensie. NFZ finansuje naszą działalność w 60 procentach, kolejne 40 musimy pozyskać sami. A nie jest łatwo zdobyć kilkaset tysięcy rocznie bez wsparcia z zewnątrz. Na szczęście, dzięki pomocy osób prywatnych i firm, udaje nam się utrzymywać działalność Domu na możliwie dobrym poziomie - zapewnił dyr. Urbański.