Występy, konkursy i dobra zabawa - tak w skrócie można opisać Pomorski Dzień Dziecka.
Blisko 500 dzieci z całego województwa pomorskiego o 11.00 przepłynęło katamaranem z Gdańska do Sopotu. Statek przybił do molo, gdzie na najmłodszych czekał prezydent Jacek Karnowski. Następnie kolorowy pochód przy akompaniamencie bębnów przemaszerował na teren Sopockich Kortów Tenisowych.
Tam do 15.00 odbywał się wyjątkowy piknik. Dzieci uczyły się tańca oraz gry w tenisa, brały udział w konkursach, spotkały się z mistrzem surfingu. Nad organizacją festynu czuwali wolontariusze Caritas.
- Zabawa integruje. Dzieci musiały wspólnie wykonywać pewne zadania, często potrzebowały pomocy drugiej osoby, nawzajem sobie kibicowały - opowiada Oliwa Saluk, wolontariuszka.
Wśród atrakcji były także przejażdżki na quadach i motorach żużlowych, zabawa w dmuchanym zamku-zjeżdżalni, pokaz tańca breakdance oraz jazda na koniu. Na wszystkich głodnych i zmęczonych czekała gorąca grochówka i wata cukrowa.
- Nigdy wcześniej nie jeździłem na motorze. Było super - przyznaje 10-letni Patryk.
- Dzień Dziecka jest wyjątkowy. Jeden raz w roku zupełnie wystarczy. Dzisiaj czuję się naprawdę wyróżniony - podkreśla 12-letni Szymon Stoliński.
- Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi. Pragniemy poprzez ten rejs i piknik dostarczyć radości najmłodszym. Chcemy, żeby ona promieniowała w ich życiu, wydawała dobre owoce. Niech będzie motywacją do poszukiwania tego, co pozytywne w świecie - mówi ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej.
Pomorski Dzień Dziecka 2013 został przygotowany przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej, Polski Cukier, Fundację Pomorską, Sopockie Korty Tenisowe, oraz Żeglugę Gdańską. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański.