- Jesteśmy dłużnikami biskupa Andrzeja. Kształtowała nas jego wrażliwość, miłość do Kościoła i oddanie Panu Bogu. Wszyscy, którzy spotkali go na swoich życiowych drogach, doświadczyli ogromnego błogosławieństwa - mówił w czasie Mszy św. ks. Rafał Starkowicz, dyrektor gdańskiego oddziału "Gościa Niedzielnego".
Ponad trzysta osób uczestniczyło w promocji książki "Biskup Andrzej Śliwiński", która odbyła się w sobotę 1 czerwca w Werblini, rodzinnej miejscowości biskupa. Autorami publikacji są księża Jan Plottke i Rafał Starkowicz.
O 16.30 przy kaplicy ufundowanej przez rodzinę Śliwińskich rozpoczęła się uroczysta Msza św. - Czuliśmy niezwykły nacisk ze strony Pana Boga, aby napisać książkę o biskupie Andrzeju, żeby to wszystko, kim był, ująć w słowie i w modlitwie - mówił w homilii ks. Jan Plottke, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Starzynie. - Osoby, które brały udział w tworzeniu książki, doświadczały błogosławieństwa. Ktokolwiek przykładał rękę do tego wielkiego dzieła, doświadczał tego, że nagle sprawy jego życia zaczynały iść o wiele lepiej - mówił ksiądz proboszcz.
Spotkanie znalazło swoją kontynuację w Szkole Podstawowej, gdzie mieszkańcy i goście wspólnie przy suto zastawionych stołach i muzyce zespołu świętowali wydanie książki o biskupie z ziemi kaszubskiej. - Pisanie książki było dużą pracą. Bez księdza Jana ta pozycja by nie powstała. On był głównym motorem naszych działań i zajął się koordynacją całego przedsięwzięcia - mówił ks. Rafał Starkowicz. - Osoba biskupa od dawna była mi bliska. Poznałem go, kiedy miałem dziesięć lat. On był wtedy kanclerzem kurii w Pelplinie. Ta znajomość znacznie ułatwiła powstanie części biograficznej - wspominał.
Wśród zaproszonych gości obecnych było wielu autorów wspomnień opublikowanych w książce, m.in.: Domicela Miotke, siostra biskupa, Iwona Śliwińska, jego kuzynka, Artur Surmaj, dyrektor Zespołu Szkół w Starzynie, Grażyna i Andrzej Śliwińcy, Kazimierz Plocke, wiceminister rolnictwa. Na spotkanie przybyli także Krzysztof Siedlikowski, wydawca książki, oraz Wojciech Dettlaff, starosta powiatu puckiego. Zgromadzonych gości w języku kaszubskim powitała Urszula Mazajło, dyrektor Szkoły Podstawowej w Werblini. Po wszystkich przemowach można było uzyskać autografy autorów książki.