Historia. Klasztor oliwski przeżył napady krzyżaków, husytów, a nawet samych gdańszczan. Przeciwstawił się epidemii dżumy, a jeden z jego opatów był... agentem służb specjalnych.
Dzieje Oliwy nierozerwalnie związane są z cystersami. Założone przez zakonników opactwo, niemal od samego początku stało się celem zbrojnych ataków. Z jakiego powodu oddział „bożych bojowników” zapuścił się z Czech i Moraw aż nad Bałtyk?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.