– Staramy się nie przejmować chorobą. Chociaż siedzimy na wózkach inwalidzkich, naszą pasją jest sport. To on daje nam kopa do życia – mówią 22-letni Tomek i 13-letni Paweł.
Obaj cierpią na zanik mięśni. – Kiedy Paweł zaczynał naukę, zgłaszał się do odpowiedzi, rzucał piłką, samodzielnie odrabiał lekcje. Teraz nie jest w stanie nawet sam się podrapać czy zjeść kanapki – wyjaśnia Agata Szymańska, mama chłopców.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.