Manifestacja rozpoczęła się w czwartek 27 czerwca o godz. 10.00 przed siedzibą spółki Energa Operator, przy ul. Marynarki Polskiej. Związkowcy sprzeciwiali się zwolnieniom i restrukturyzacji w spółkach Grupy Energa.
Związkowcy z syrenami, trąbkami i petardami dość spokojnie przeszli siedmiokilometrową trasę ulicami: Marynarki Polskiej, Józefa Hallera, Stanisława Konarskiego i al. Grunwaldzką. Przemarsz, zabezpieczany przez policję i służby porządkowe, zakończył się o 14.00 pod Halą Olivią, w pobliżu głównej siedziby Energi. Na miejscu została odczytana petycja, którą od związkowców odebrał Mirosław Czapiewski, dyrektor ds. relacji instytucjonalnych Energa SA.
Związkowcy z całego kraju protestowali głównie przeciwko zwolnieniom oraz ograniczaniu uprawnień i przywilejów. Podczas kilkugodzinnego protestu w mieście tworzyły się ogromne korki.