- BCT Gdynia Marathon to coroczne zawody pływackie, nawiązujące do wspaniałej tradycji maratonów odbywających się w latach 60. i 70. na trasie Hel-Gdynia. To jednocześnie jedne z najtrudniejszych zawodów na wodach otwartych na świecie - mówi Dagmara Łuczka, rzecznik prasowy.
Po raz trzeci 23 sierpnia obył się BCT Gdynia Marathon. 14 najlepszych długodystansowych pływaków na świecie pokonało 19,5-kilometrową trasę z Helu do Gdyni. Zwyciężył Amerykanin Alexander Meyer z czasem 03:53:32. Wśród kobiet najszybsza była jego rodaczka Christine Jennings z czasem 04:13:57. Najlepszy z Polaków, Sebastian Karaś, pokonał trasę wyścigu w 04:14:48. Łączna pula nagród wynosiła aż 28 000 dolarów.
Z grona 14 pływaków wyścigu nie ukończyło dwoje zawodników. Jose Luis Chorro oraz Emily Brunemann zostali przetransportowani do Gdyni. Oboje czują się dobrze. - Udział w BCT Gdynia Marathon jest wyzwaniem nawet dla doświadczonych pływaków długodystansowych przede wszystkim ze względu na niską temperaturę wody, jaka utrzymuje się w Morzu Bałtyckim, nawet w jego przybrzeżnej części - komentuje Rosjanka Olga Beresnyeva, mistrzyni Europy z 2010 roku na dystansie 25 kilometrów.
Organizatorzy zapewnili pływakom narażonym na urazy i wyziębienie maksymalne bezpieczeństwo. - Od początku do końca wyścigu każdemu zawodnikowi towarzyszyła łódź typu RIB, na której płynęli sędzia Polskiego Związku Pływackiego, ratownik, sternik oraz trener. Dodatkowo peleton eskortowały dwie grupy nurków oraz jednostka z zespołem medycznym. Cały maraton zabezpieczało w sumie 25 jednostek motorowych. Zabezpieczenie jest na światowym poziomie, zgodnym z wymogami Międzynarodowej Federacji Pływackiej FINA - wyjaśnia D. Łuczka.
W tegorocznej edycji BCT Gdynia Marathon może wziąć udział każdy. Wciąż trwają zapisy do wyścigu open oraz sztafet, które odbędą się w najbliższą niedzielę.
Wyścigi na dystansie 3 kilometrów zostaną rozegrane w 6 kategoriach wiekowych (14 lat, 15-18 lat, 19-24 lata, 25-35 lat, 36-49 lat, 50+ lat) przy czym zawodnicy klasyfikowani będą z podziałem na płeć. Dla trzech najszybszych kobiet oraz trzech najszybszych mężczyzn przewidziano nagrody finansowe. Zdobywca pierwszego miejsca otrzyma puchar oraz 1000 zł, natomiast zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca - odpowiednio 500 i 300 zł.
W każdej ze sztafet wystartuje natomiast 4 zawodników reprezentujących ten sam klub lub stowarzyszenie, bez podziału na płeć, a zwycięzcy otrzymają nagrody rzeczowe.
W wyścigu open oraz w sztafetach udział mogą brać osoby, które ukończyły 14 lat. W przypadku zawodników niepełnoletnich wymagana jest pisemna zgoda rodziców lub opiekunów. Start o 12.00.
Więcej na temat ekstremalnych zawodów pływackich w 35 . numerze "Gościa Niedzielnego".