- Tak, jak Europy nie można zredukować jedynie do rynku, tak też uczelni nie można podporządkować tylko prawu ekonomii i mody - mówił do 1 października zgromadzonych w katedrze przedstawicieli świata nauki i studentów bp Wiesław Śmigiel, sufragan diecezji pelplińskiej.
Uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem abp. Sławoja Leszka Głódzia, odprawioną w katedrze oliwskiej 1 października, studenci i pracownicy naukowi Wybrzeża rozpoczęli nowy rok akademicki. Wraz z metropolitą sprawowali ją abp senior Tadeusz Gocłowski oraz bp Wiesław Śmigiel z diecezji pelplińskiej. W Eucharystii oprócz studentów uczestniczyli także rektorzy i przedstawiciele władz uczelni z Wybrzeża oraz liczne poczty sztandarowe.
Zgodnie z wieloletnią tradycją homilię w tym dniu wygłosił przedstawiciel kościoła pelplińskiego, bp Śmigiel. W swoim słowie nakreślił on sytuację polskich uczelni wyższych, które borykają się obecnie z wieloma problemami płynącymi zarówno z przyczyn demograficznych, jak i materialnych. Ukazywał także św. Teresę od Dzieciątka Jezus, której wspomnienie Kościół przeżywa 1 października, jako przykład dla ludzi nauki. - Poszukiwanie prawdy połączone z pokorą może poprowadzić do świętego życia i zaowocować wspaniałymi owocami pracy - mówił hierarcha. Podkreślał także, iż podporządkowanie się modzie, poprawności politycznej i szukaniu uznania wśród możnych świata może rodzić ograniczenia utrudniające badania naukowe oraz spłycić proces edukacji studentów. - Dzisiaj bardzo potrzebujemy ludzi dobrze wykształconych, ale też ludzi wykształconych wszechstronnie, którzy nie tylko będą posiadali wiedzę z różnych dziedzin nauki, ale będą ludźmi moralnymi, etycznymi - podkreślał bp Śmigiel.