Rekordem frekwencji zakończyła się piąta edycja imprezy "Gdańsk Biega".
Ponad 4500 osób 3 listopada wzięło udział w kolejnej edycji "Gdańsk Biega" - zawodów rozgrywanych w formule "run for fun".
Przed startem biegacze uczcili minutą ciszy pamięć Tadeusza Mazowieckiego, pierwszego premiera III Rzeczypospolitej.
Sygnał do rozpoczęcia imprezy dał prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Miłośnicy biegania, ubrani w czerwone koszulki z napisem "Gdańsk Biega", ruszyli na trasę wiodącą początkowo plażą w Brzeźnie, a następnie aleją nadmorską. Każdy z uczestników mógł wybrać odpowiedni dla siebie dystans - 3 lub 6 km.
- To impreza rodzinna dla osób lubiących aktywnie spędzać wolny czas. Nie liczyło się miejsce na podium, ale dobra zabawa i przede wszystkim promocja zdrowego trybu życia - mówi Michał Stasiewicz, uczestnik biegu.
Zgodnie z formułą "run for fun" nie było zwycięzców, ale każdy z biegaczy miał szansę na wygranie atrakcyjnych nagród o łącznej puli ponad 20 000 złotych. Trafiły one do laureatów konkursu, w którym nagradzano najciekawsze odpowiedzi na pytanie "Startuję w Gdańsk Biega, bo...".
Wśród uczestników byli goście nie tylko z całej Polski, ale i Wielkiej Brytanii, Danii, a nawet ze Stanów Zjednoczonych.