– Każde takie miejsce jest świątynią, w której oprócz krzyża i cierpienia znajdujemy przede wszystkim oblicze Chrystusa oraz potrzebę wyobraźni miłosierdzia – mówił abp Sławoj Leszek Głódź.
Święto sopockiego hospicjum zgromadziło 19 marca w katedrze oliwskiej przedstawicieli środowisk medycznych, władz samorządowych, pracowników i wolontariuszy Caritas oraz wszystkich, którym bliska jest idea pomocy terminalnie chorym. Eucharystii, wraz z kapłanami pełniącymi w ciągu minionego dziesięciolecia posługę w sopockiej placówce, przewodniczył abp Sławoj Leszek Głódź. Na uroczystości obecni byli także chorzy oraz rodziny tych, którzy w minionych latach korzystali z pomocy domu hospicyjnego. W świątyni nie zabrakło też osób związanych z fundacją „Dobroczynność”, dzięki której ofiarności hospicjum mogło powstać. – Wymiar tych 10 lat mierzony jest modlitwą, cierpieniem, służbą, pożegnaniem i rozstaniem z tym światem. Jest jednak mierzony także łaską nadziei, wiary i odwagi, by przejście to było naznaczone godnością człowieka odkupionego przez mękę i śmierć Jezusa Chrystusa – mówił metropolita.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.