- Życie ludzkie jest dziełem Boga, jest Jego darem. Rozpoczyna się w chwili poczęcia i trwa aż do naturalnej śmierci - mówił w homilii biskup Wiesław Szlachetka.
W Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku-Matemblewie 25 marca odbyły się diecezjalne obchody Dnia Świętości Życia. Rozpoczęła je Anna Mrozowicz, doradczyni życia rodzinnego, głosząc konferencję "Rodzina w nauczaniu Jana Pawła II". - Ojciec święty doświadczył działania dwóch ludobójczych totalitaryzmów. m.in. z tego powodu zaangażował się w obronę życia ustanawiając Kartę Praw Rodziny czy Dzień Świętości Życia. W przededniu kanonizacji Jana Pawła II naśladujmy przykład papieża jako obrońcy życia - apelowała A. Mrozowicz.
Centralnym punktem obchodów była uroczysta Msza św. z obrzędem Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, której przewodniczył bp Wiesław Szlachetka. - Dzisiejszy świat ukrywa zbrodnie w różnych fałszywych ideologiach. Robi to często pod pretekstem ochrony indywidualnej wolności. O jakie zbrodnie tu chodzi? Ustanawianie prawa, które zezwala na odbieranie życia człowiekowi znajdującemu się w łonie matki, dokonywanie eutanazji czy praktykę in vitro, polegającą na przekazywaniu życia kosztem życia innych - mówił biskup do zgromadzonych w świątyni wiernych.
Obrzęd duchowej adopcji poprowadził ks. Jan Uchwat, prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, a zarazem asystent kościelny Human Life International Polska.
Duchowa adopcja to dziewięciomiesięczna, codzienna modlitwa za dziecko, które zagrożone jest aborcją, ale także za rodziców, o zmianę nastawienia do wartości życia. Może podjąć ją każdy chrześcijanin, niezależnie od wieku. Duchową adopcję rozpoczynamy każdorazowo od złożenia uroczystej przysięgi, w czasie której zobowiązujemy się do odmawiania krótkiej modlitwy adopcyjnej w intencji poczętego dziecka i jego rodziców pt. "Panie Jezu" i jednej tajemnicy Różańca św. - Ponadto można do tego dodać dowolne praktyki pobożnościowe i ascetyczne w intencji adoptowanego dziecka - tłumaczy ks. Uchwat.
- W dzisiejszych czasach tak wiele kobiet na całym świecie rozważa aborcję z przyczyn ekonomicznych, ze strachu przed trudem wychowania i z powodu braku wsparcia najbliższych w trudnej dla nich sytuacji. Zdajemy sobie sprawę, jak wielkie spustoszenie duchowe, emocjonalne i psychiczne stanowi aborcja, szczególnie dla matek i jak wielkim złem jest śmierć niewinnego. Od tego nieszczęścia z Bożą pomocą można uchronić wiele istnień ludzkich - wyjaśnia ks. Jan.
Więcej informacji dotyczących duchowej adopcji można znaleźć TUTAJ.