Tegoroczne nabożeństwo nawiązywało do mającej niebawem nastąpić kanonizacji Jana Pawła II.
Kilkuset wiernych towarzyszyło niosącym krzyż przedstawicielom poszczególnych grup zawodowych, organizacji społecznych i władz miasta. Wśród podejmujących trud niesienia krzyża byli m. in. marynarze, strażacy, harcerze, siostry zakonne, rugbiści Arki Gdynia, radni miasta i kapłani. – Chrystus, gdy Go do krzyża przybili, choć pozornie nie mógł nic zrobić, zrobił najwięcej – zbawił człowieka – brzmiały słowa rozważania 11. stacji. – Jan Paweł II dał nam jedną z najważniejszych lekcji. Tylu jest w naszym kraju ludzi chorych, niepełnosprawnych, wśród nich dzieci. Coraz częściej słyszy się głosy, że ich życie jest bezwartościowe, bezużyteczne, że są tylko obciążeniem dla innych. Niektórzy patrzą na chorych z odrazą, jedni są zmieszani, inni odwracają wzrok, żeby w ogóle nie patrzeć. A jednak ci chorzy są nam, zdrowym, potrzebni, żeby wyleczyć nas z egoizmu i wygodnictwa, nauczyć nas wrażliwości i bezinteresownej miłości, szacunku wobec każdego życia – można było usłyszeć.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.