To krzyż Chrystusa zaświadcza, że Bóg jest do końca sprawiedliwy i do końca miłosierny, krzyż zaświadcza, że zawsze możemy liczyć na Bożą sprawiedliwość i Boże miłosierdzie - mówił w wielkopiątkowej homilii biskup Wiesław Szlachetka do zgromadzonych w oliwskiej katedrze.
Tego dnia w Kościele nie sprawuje się Mszy św. W katedrze oliwskiej odprawiona została Liturgia Męki Pańskiej, w której uczestniczyli kapłani diecezji gdańskiej, osoby konsekrowane i wierni.
Uroczystości rozpoczęły się przejściem duchowieństwa do ołtarza, przed którym abp metropolita gdański położył się krzyżem, oddając cześć ołtarzowi symbolizującemu Chrystusa. W dalszej części odśpiewany został - zgodnie z tradycją - opis Męki Pańskiej wg św. Jana.
Homilię wygłosił bp Wiesław Szlachetka: - Kiedy człowiek zaciągnął dług wobec odwiecznej sprawiedliwości, wtedy to Bóg stanął między sprawiedliwością, która domagała się zadośćuczynienia, a nami, których do końca umiłował. I wtedy w swoim Synu przyjął na siebie karę za grzechy świata. Oto krew Syna Bożego popłynęła na odpokutowanie naszej winy. W swoim Synu Bóg przyjmuje chłostę za nas, a w Jego ranach jest nasze ocalenie. Krew Chrystusa obmywa nas z grzechu i czyni nas dziećmi Bożymi.
Po homilii abp Sławoj Leszek Głódź odsłonił krzyż, ukazując go wiernym. To najważniejsza część piątkowych uroczystości. Po Komunii odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem do Grobu Pańskiego.