Bóg nie jest nieczułym władcą, pogrążonym gdzieś w chmurach, w samotności i nieskończoności. Nie jest On tylko jakimś absolutem filozofów. Przedstawia się nam jako ktoś bardzo bliski – kontynuował. Biskup podkreślał także wielkość przeżywanej w tym dniu tajemnicy i rolę Osób Trójcy Świętej w prowadzeniu człowieka do zbawienia. – Zbawienie to dar Bożej miłości, udział w życiu samego Boga i wywyższenie ludzkiej natury. Bóg Ojciec to zbawienie zaplanował, Syn Boży wykonał, a Duch Święty nas do niego doprowadza. Chcemy okazywać Mu coraz głębsze posłuszeństwo, abyśmy mieli życie w obfitości – zaznaczał hierarcha.