Kilka tysięcy sadzonek dziesięciu gatunków roślin ozdobi przestrzenny i zielony herb Gdańska, który na stałe stanie na Targu Drzewnym.
Montaż konstrukcji, w której zostaną zasadzone kwiaty, rozpoczął się 15 lipca. - Do Gdańska przyjechał ogromny, ważący ponad sześć ton, wypełniony ziemią stelaż, który w ciągu trzech dni zmieni się w kwitnący herb miasta - informuje Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Metalowa konstrukcja o długości 4,2 m i wysokości 2,25 m składa się z trzech części - dwóch lwów i samego herbu. - Wszystkie, odpowiednio zabezpieczone i rozmontowane zostały przetransportowane ciężarówką. Podróż trwała kilka godzin. Mieszkańcom Gdańska ukazał się niezwykły widok - latające gdańskie lwy - każda z części ogromnego stelażu została bowiem dźwigiem podniesiona z ciężarówki i umieszczona na swoim miejscu na zieleńcu na wjeździe na Targ Drzewny - relacjonuje rzecznik.
Konstrukcja ma zamontowany wewnętrzny system nawadniania - będzie podlewana dwa razy dziennie. Sadzonki będą się ukorzeniać około czterech tygodni.
Koszt wykonania zielonego herbu to około 25 tysięcy złotych. Pokrywa go w całości Fundacja Gdańska ze środków pochodzących od sponsorów Światowego Zjazdu Gdańszczan.
Konstrukcja będzie całoroczna, po usunięciu z niej jesienią obumarłych roślin, zamontowana zostanie na niej iluminacja, która umożliwi podświetlenie i podziwianie jej piękna także zimą.