W kościele Świętej Trójcy w Gdańsku, u ojców franciszkanów, odbywa się dziewiąta edycja Festiwalu Goldbergowskiego, która potrwa do niedzieli 14 września.
W 2006 r. przypadała 250. rocznica śmierci Johanna Gottlieba Goldberga, kojarzonego przez wielu melomanów z „Wariacjami Goldbergowskimi” Jana Sebastiana Bacha. Wiedza na temat jego związków z Gdańskiem była dotąd znikoma. Powstał pomysł przypomnienia jego postaci czyniąc go patronem festiwalu. Ten ceniony klawesynista i kompozytor urodził się w Gdańsku w rodzinie lutnika, Johanna Gottlieba i mieszkał tu do 11 roku życia. Jego talent rozwijał się już poza miejscem urodzenia.
Koncert, który miał miejsce 11 września, nie był typowym dla wcześniejszych występów. Instrumentarium składało się jedynie z fletów i instrumentów perkusyjnych. – Taki zestaw, choć typowy dla czasów baroku, nie był typowy dla wnętrza kościoła – mówiła Alina Mądry z Katedry Muzykologii Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Dzisiejszy koncert złożony jest z tańców, które były układane w okresie francuskiego baroku przez kompozytorów związanych z dworem królewskim Ludwika XV.