Nie zawsze jesteśmy zadowoleni. Nie podoba się nam starość, frustruje niesprawiedliwość, gorszy niezawinione cierpienie.
Mami nas wtedy pokusa, by uznać, że Bogu coś się nie udało i że urządzilibyśmy świat mądrzej. To echo rajskiego dramatu, w którym diabeł podsunął człowiekowi myśl, by ten postawił siebie na miejscu Boga. Zapominamy wówczas, że król nie tylko ma wydawać rozkazy. Chrystus pokazuje nam, że głównym zadaniem króla jest służba powierzonemu mu ludowi, a nawet ofiarowanie własnego życia. A to już nie jest łatwe. Być jak Bóg – to służyć braciom. Wiedział o tym bł. ks. Franciszek Rogaczewski, który dał nam przykład, jak poprzez wierność Ewangelii mamy upodabniać się do naszego Mistrza (ss. IV–V).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.