Doktor Wanda Błeńska przez kilkadziesiąt lat w bardzo trudnych warunkach leczyła chorych na trąd.
Wszelkie przeszkody zawsze pokonywała z uśmiechem na ustach, dodając, że bez pomocy Pana Boga niewiele by zdziałała. O związkach z Pomorzem „matki trędowatych” piszemy na ss. IV–V. Świadectwo życia doktor Wandy powinno być inspiracją dla każdego z nas. Może też pomóc nam w realizacji adwentowych postanowień i wyrzeczeń. Dzięki nim pełniej przeżyjemy radosny czas oczekiwania na narodziny Jezusa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.