W kilkusetletnim refektarzu pocysterskim zgromadziło się 60 rodzin-laureatów konkursu literackiego, zorganizowanego przez gdańską Caritas. Dedykowany był on rodzinom wielodzietnym z minimum pięciorgiem dzieci, zamieszkałym na terenie archidiecezji.

- Nigdy jeszcze po tej posadzce nie przechadzało się na raz tyle dzieci. Jest ich tutaj prawie trzysta - mówił z uśmiechem abp Sławoj Leszek Głódź, który konkurs objął patronatem honorowym.

W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych oraz delegacje fundacji wspierających rodziny wielodzietne.

Wśród gości byli m.in. Hanna Zych-Cisoń, wicemarszałek województwa pomorskiego oraz Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska.

Zadaniem, jakie postawiono przed rodzinami, było stworzenie w dowolnym gatunku literackim pracy, opowiadającej o ważnych doświadczeniach w życiu rodziny, przeżytych w okresie świąt Bożego Narodzenia.

Prace oceniała komisja, w której składzie znaleźli się: pisarz prof. Stefan Chwin, dziennikarka TVP Gdańsk Jolanta Roman-Stefanowska, dziennikarka Dziennika Bałtyckiego Dorota Abramowicz, instruktorka terapii zajęciowej w WTZ Caritas Grażyna Skała oraz dyrektor Radia Plus Adam Hlebowicz.

  Spotkanie było okazją do wspólnego zdjęcia ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Pierwsze miejsce w konkursie zajęła praca przedstawiona przez rodzinę p. Kozickich z Kolbud, zatytułowana: „Rodzinna opowieść wigilijna: oczami wiary”, opowiadająca o działaniu Boga w historii rodziny. Jej głównym motywem były zmagania duchowe matki otwierającej się na dar nowego życia. Chwilę głębokiej refleksji i wzruszenia zapewniło zgromadzonym przedstawienie tego utworu, którego z wielkim artyzmem dokonała pani Krystyna Chwin. - Bardzo dziękujemy za to świadectwo rodzinom, które tu są. Dziękuję także Caritas za to, że zaopiekowała się rodzinami wielodzietnymi i spojrzała na nas bardzo przychylnie - mówiła odbierając dyplom pani Kozicka.

Przewodniczący jury, prof. Stefan Chwin podkreślał wyjątkowość zorganizowanego przez Caritas konkursu. - Brałem udział w dziesiątkach jury. to były zwykle jury zajmujące się twórczością pisarzy. Kiedy otrzymałem propozycję, aby poczytać państwa prace nie zawahałem się nawet jednej chwili - mówił.

- W innych konkursach bardzo dużą role odgrywa próżność i pragnienie sukcesu. To nie jest najpiękniejsze w ludzkich duszach. Czytając Państwa prace miałem natomiast wrażenie, że dotykam jakiejś głębokiej prawdy, doświadczenia. Bardzo dużej uczciwości w opisie tego, co się przytrafiło. Prace bardzo wzruszające, mówiące nie tylko o dobrej stronie życia, ale także o tej bolesnej, która się rozjaśnia, kiedy na życie pada światło wiary - podkreślał profesor.

- Pierwsza myśl o rodzinach wielodzietnych to: ʺpatologiaʺ. Ludzie myślą, że dzieci pojawiają się w nich przez przypadek. A często jest to kwestia świadomego wyboru i pójścia za Panem Bogiem. W pakiecie otrzymuje się odrzucenie i napiętnowanie - mówi Joanna Mańkowska. Praca jej rodziny zajęła czwarte miejsce. - W rodzinach wielodzietnych drzemie wielki potencjał. Wystarczy popatrzeć, jakie piękne opowiadania nadesłano na ten konkurs - zauważa pani Joanna. - Jestem bardzo zadowolona. To najlepszy prezent na święta. Nie kupilibyśmy sobie takiego zestawu, bo jest zbyt drogi. A bardzo brakuje nam takiej zastawy w czasie świąt czy uroczystości takich jak komunia - dodaje.

ʺRodzinna opowieść wigilijnaʺ jest drugim konkursem na rzecz rodzin wielodzietnych zorganizowanym przez gdańską Caritas w tym roku. Poprzednim był zakończony w czerwcu konkurs ʺOszczędzamy wodę i energię w naszym domuʺ, w którym 80 rodzin zdobyło energooszczędne pralki.