Policjanci w nocy z 6 na 7 stycznia zatrzymali na gorącym uczynku dwóch podpalaczy, którzy oblali benzyną drzwi jednej z kancelarii notarialnej w Gdańsku-Wrzeszczu. Funkcjonariusze wiedzieli wcześniej, że może dojść do próby podpalenia, więc urządzili zasadzkę.
W pewnym momencie, nieoczekiwanie pojawił się trzeci mężczyzna, który jadąc samochodem próbował rozjechać policjantów. - Ci w samoobronie oddali kilka strzałów. Funkcjonariusze zatrzymali całą trójkę i nikomu nic się nie stało - relacjonuje sierż. sztab. Michał Sienkiewicz z Zespołu Prasowego KWP w Gdańsku.
Zatrzymani to mieszkańcy Gdańska i okolic w wieku 18-24 lat. Dwóch z nich było w przeszłości notowanych za udział w bójce, naruszenie nietykalności cielesnej policjanta, groźby, kradzieże samochodów i podłożenie ładunku wybuchowego. Nie wiadomo jeszcze czy podpalacze działali na czyjeś zlecenie, ani jakie były ich motywy, ale wszystko wskazuje na to, że chcieli wyłudzić haracz.
Funkcjonariusze sprawdzają czy zatrzymani mają coś wspólnego z podpaleniami samochodów, do których doszło w ostatnim czasie na terenie Gdańska.
Za podpalenie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a za czynną napaść na funkcjonariusza Policji do lat 10.
Policjanci zatrzymali podpalaczy
policjapomorska