Tradycja uroczystego kolędowania w marynarskim kościele garnizonowym ma już siedemnaście lat. Chętnych do śpiewania jest już tak wielu, że trzeba ograniczać liczbę wykonawców.
Ponad 80 artystów wojskowych z całej Polski przybyło do Gdyni, by rywalizować w zorganizowanym już po raz piąty Festiwalu Kolęd i Pastorałek Wojska Polskiego im. biskupa polowego gen. broni Tadeusza Płoskiego. Przesłuchania konkursowe rozpoczętego 22 stycznia festiwalu odbywały się w sali widowiskowej Klubu 3. Flotylli Okrętów w Gdyni-Oksywiu. – Musimy niestety ograniczać liczbę wykonawców. Gdy Klub ogłasza nabór do festiwalu, chętni przysyłają wraz ze zgłoszeniami próbki swojej twórczości. Wówczas odbywają się pierwsze kwalifikacje – relacjonuje ks. Bogusław Wrona, dziekan Marynarki Wojennej. – Poziom wykonywanych utworów był naprawdę dobry – mówi Grażyna Łobaszewska, wybitna polska piosenkarka, członkini jury festiwalu. – Cieszymy się, że poziom nieustannie wzrasta. Ale ważniejsze jest to, że angażujemy w śpiewanie kolęd garnizony z całej Polski. Przyjeżdżają ludzie z Rzeszowa, Żagania, Szczecina, Wrocławia… Część wykonawców to żołnierze lub ich rodziny. Inni po prostu uczęszczają na zajęcia do klubów wojskowych – wyjaśnia ks. Wrona.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.