"Skandal w niebie" - tak zatytułowany jest pierwszy z serii wielkopostnych koncertów Kuby Kornackiego, który odbył się w niedzielę, 1 marca w rumskiej parafii NMP Wspomożenia Wiernych.
W duchową podróż w Rumi zaprosił Kuba Kornacki i Cezary Paciorek
Katarzyna Banc /Foto Gość
Około 200 osób zebranych na niedzielnym koncercie miało okazję posłuchać zarówno znanych pieśni kościelnych i piosenek zespołu Kanaan, jak i zupełnie nowych utworów. Muzyka przeplatana była słowem, duchową refleksją, którą snuł Jakub Kornacki, zapraszając zebranych w przedziwną podróż. Używając prostych obrazów i porównań, przekonywał słuchaczy o wielkiej miłości Boga i skandalu, jakiego dokonał, by zbawić człowieka. Artyście, akompaniując na klawiszach i akordeonie, towarzyszył Cezary Paciorek.
- To "latające" po Trójmieście, muzyczne rekolekcje - wyznaje wokalista. Rzeczywiście, całość spotkań układa się w dobrze przemyślany cykl. Jakub Kornacki do każdego występu zaprasza tylko jednego ze swoich przyjaciół, tworząc kameralną przestrzeń, w której na równi z muzyką jest postawiona treść. A tej jak na koncert jest wyjątkowo dużo. Taką formę entuzjastycznie przyjęli zgromadzeni w salezjańskim kościele słuchacze, oklaskami domagając się bisu.
Pozostały jeszcze trzy spotkania:
"Gość Niedzielny" objął patronat medialny nad wydarzeniem.