Nie tylko usuwa niepokój, z jakim wiąże się nasza codzienność, ale sięga dużo dalej. Dotyka wpisanego w naturę człowieka lęku przed śmiercią. To spotkanie rodzi bowiem głęboką pewność kontynuacji naszego życia. Świadomość, że po drugiej stronie czeka nas Zwycięzca, który dla naszego ocalenia nie cofnął się przed żadną zniewagą i cierpieniem, daje człowiekowi głęboką nadzieję na szczęśliwą wieczność. Jest także mocą w odważnym dawaniu świadectwa wiary. Nie rozumieją tego ci, którzy minęli zmartwychwstałego Chrystusa bądź nie mieli odwagi, by go rozpoznać. Trudy i cierpienia wierzących stanowią dla nich jednak prawdziwy znak zapytania. O działającym od tysiąca lat świadectwie wiary św. Wojciecha piszemy na ss. IV–V.