Uśmiechnij się, jesteś z Gdyni!

Gdyńska Piesza Pielgrzymka. – Spotkani na trasie ludzie przekazywali nam intencje. Raz zatrzymał się kierowca ogromnego TIRa i zapisał ją na kartce wyrwanej z notesu. Prosił o modlitwę za jego małżeństwo, które było bliskie rozpadu – wspomina ks. Krzysztof Czaja, obecny kierownik pielgrzymki gdyńskiej.


Justyna Liptak


|

Gość Gdański 27/2015

dodane 02.07.2015 00:00
0

Gdyńska Piesza Pielgrzymka obchodzi okrągły jubileusz. 30 lat temu sprzed kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni miała wyruszyć pierwsza pielgrzymka na Jasna Gorę. Chętnych nie brakowało. Na wspólną, pątniczą wędrówkę zgłosiło się prawie tysiąc osób. 
Pielgrzymi chcieli wyruszyć do Matki Bożej z hasłem: „Pokój Tobie, Polsko”, ale to nie spodobało się władzom. – Zaraz po Mszy św. inaugurującej pierwszą pielgrzymkę bp. Henrykowi Muszyńskiemu wręczono decyzję o jej rozwiązaniu – wspomina ks. Stanisław Borzyszkowski, ówczesny kierownik I Gdyńskiej Pieszej Pielgrzymki, a obecny proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Nowej Cerkwi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy