Dwa dni emocjonujących gonitw na sopockim hipodromie. To niezwykłe sportowe widowisko od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców Trójmiasta oraz turystów.
Na sopockim hipodromie 18 i 19 lipca odbywają się kolejne weekendowe gonitwy konne. Dżokeje rywalizują w czternastu wyścigach. W zawodach biorą udział m.in. konie startujące na stałe na stołecznym Służewcu oraz na torze Partynice we Wrocławiu.
W gonitwach uczestniczą głównie konie pełnej krwi angielskiej, czystej krwi arabskiej oraz półkrwi. Oprócz zawodów w galopie organizowane są także wyścigi kłusaków. Konie ścigają się ze sobą w kłusie, zaprzęgnięte w charakterystyczne dwukołowe wózki, tzw. sulki. Jeśli koń zaczyna galopować, jest dyskwalifikowany.
Zawody na sopockim hipodromie są doskonałą okazją do wykazania się dla tych, którzy mają w sobie coś z hazardzisty. Wyniki gonitw można obstawiać w specjalnych punktach ustawionych wzdłuż toru. Koszt pojedynczego zakładu wynosi 3 zł.
Organizatorzy przewidzieli również konkurs kapeluszy. Panie, które chcą zaprezentować swoje nakrycie głowy, powinny zarejestrować się w punkcie przy trybunie oznaczonym napisem "Konkurs Kapeluszy". Można to zrobić do 19 lipca. Rozstrzygnięcie nastąpi bowiem tego dnia o 17.00.
- Przychodzę na sopocki hipodrom co roku z całą rodziną. Piękne konie, trzymające w napięciu wyścigi i dużo dobrej zabawy. Polecam każdemu - mówi pani Anna, mieszkanka Gdyni.
To nie koniec sopockich zawodów. Następne gonitwy będzie można oglądać 24 i 25 lipca w godzinach od 15.00 do 19.00.