Pozbawione dystansu spotkania, serdeczne rozmowy, modlitwa i wspólne zajadanie się pomidorową z ryżem wypełniły czas spotkania metropolity z pątnikami podążającymi z archidiecezji na Jasną Górę.
- W siódmym dniu pielgrzymowania Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę w Inowrocławiu około południa zawitał na naszej pielgrzymce abp Sławoj Leszek Głódź. Na samym początku odwiedził parafię Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, gdzie przywitał grupy biało-żółtą i biało-niebieską - opowiada ks. Krzysztof Ławrukajtis, kierownik gdańskiej pielgrzymki.
Spotkanie rozpoczęło się modlitwą w miejscowym kościele. Następnie arcybiskup udał się do parafii św. Mikołaja, gdzie spotkał się z pielgrzymami grup biało-czerwonej i biało-fioletowej. Później odwiedził pielgrzymującą z niepełnosprawnymi grupę biało-brązową w kościele Opatrzności Bożej. - Metropolita podchodził do osób niepełnosprawnych. Dotykał ich rąk i im błogosławił, czyniąc znak krzyża na ich czołach. Można było zauważyć, jak ważna to była dla nich chwila - mówi ks. Łukasz Grelewicz, przewodnik grupy.
- Nieście intencje całej naszej archidiecezji do stóp tronu jasnogórskiego - prosił pielgrzymów metropolita. Spotkanie było okazją do wielu serdecznych rozmów. Chętnie pozowano do wspólnych zdjęć. Metropolita skosztował także dań przygotowanych dla pielgrzymów przez niezwykle gościnnych parafian z Inowrocławia, w tym smakowitej pomidorówki z ryżem.
- Obecność pasterza pośród swojego ludu jest bardzo ważna. Jest to dla wiernych przeżycie wyjątkowe - stwierdza ks. Ławrukajtis. - Diecezjanie na co dzień mogą spotkać biskupa, gdy celebruje ważne uroczystości kościelne. Takie spotkanie na pielgrzymce, twarzą w twarz, bez dzielącego ich dystansu jest dla nich niezwykłym wydarzeniem. Uczy też, że pielgrzymka to dzieło duchowe podejmowane w łączności z Kościołem - dodaje.
Metropolita spotkał się także z pielgrzymami podążającymi na Jasną Górę w pielgrzymkach gdyńskiej i kaszubskiej.