Projekcja filmu "Ja Jestem", spotkanie z autorem i adoracja połączona z modlitwą uwielbienia - to program spotkania, które rozpocznie się w najbliższy piątek 2 października o godz. 18.30 w gdańskim kościele NMP Matki Kościoła i św. Katarzyny Szwedzkiej (ul. Marynarki Polskiej 148).
- To nasz najważniejszy film. Jezus chce być Bogiem z nami, a nie zamkniętym więźniem tabernakulum. Wystarczy otworzyć Jezusowi drzwi kościoła. W czasie realizacji filmu odczuliśmy to bardzo mocno - mówi reżyser Lech Dokowicz.
- Wszędzie tam, gdzie wypuścimy Jezusa na ulice, dokonuje się rewolucja. Ten film naprawdę rzuca na kolana. Przed Najświętszym Sakramentem - dodaje.
- Myślę, że będzie to bardzo ważne spotkanie. Jestem przekonany, że Pan Bóg będzie działał i dotykał ludzkich serc - zaznacza ks. Jan Kucharski, proboszcz parafii i jeden z posługujących w diecezji egzorcystów.
"Ja Jestem" to produkcja dokumentalna autorstwa Macieja Bodasińskiego i Lecha Dokowicza, twórców takich filmów, jak "Egzorcyzmy Anneliese Michel", "Duch" czy "Syndrom". Opowiada o cudzie obecności Jezusa w Eucharystii. Zdjęcia do tego obrazu robione były na pięciu kontynentach. Autorem muzyki jest Michał Lorenc, a głosu użyczył Marcin Dorociński.