Gdy przyjrzymy się oczekiwaniom, jakie żywiliśmy w ciągu naszego życia, trudno oprzeć się wrażeniu, że spełnienie wszystkich naszych marzeń przyniosłoby nam prawdziwe nieszczęście.
Dajemy się uwodzić przeróżnym wizjom, w których pokładamy nadzieję. Przed gorzkimi rozczarowaniami chroni nas jedynie bezgraniczne zawierzenie Bogu, odczytywanie Jego woli i współpraca z łaską. Dotyczy to zarówno życia konkretnego człowieka, jaki i narodu czy społeczności, w której on funkcjonuje. Okazuje się, że nawet uciski, trudy i to, co odczytujemy jako nieszczęście, służą naszemu wzrostowi. A w miejsce buntu, frustracji i lęków w sercu człowieka zaczyna mieszkać Boży pokój. Na ss. IV–V piszemy o tych, którzy, odczytując swoją misję, wierni narodowym wartościom, tworzą formację Obrony Terytorialnej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.