Władze Gdańska przygotowują się do rozbudowy Węzła Szadółki na obwodnicy Trójmiasta. Światło dzienne ujrzała już decyzja środowiskowa dla przedsięwzięcia. Jednak na prace budowlane potrzeba jeszcze 188 mln zł.
Węzeł Szadółki, który powstał w latach 70., od początku miał charakter tymczasowy. Obiekt zbudowano głównie z myślą o obsłudze powstającego tam zakładu utylizacji. W kolejnych latach zmieniały się przepisy dotyczące kształtu dróg, postępowała rozbudowa obwodnicy, a węzeł wciąż pozostawał niezmieniony. Ze względów bezpieczeństwa groziło to nawet jego zamknięciem.
Pod koniec grudnia urzędnicy z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wydali decyzję środowiskową dla długo oczekiwanej rozbudowy strategicznego węzła.
W ramach inwestycji obiekt zyskałby po obu stronach dodatkowy (prawy) pas ruchu. Miałyby on prowadzić do zjazdów. Zniknąć mają dotychczasowe zjazdy, które nie spełniają warunków technicznych. Kierowcy będą musieli wykonać dodatkowy przejazd pod główną nitką obwodnicy, bowiem w rejonie węzła ul. Jabłoniowa będzie miała dwie jezdnie. Przy obwodnicy staną też ekrany akustyczne.
Przeszkodą w realizacji ambitnych planów jest brak pieniędzy (na rozbudowę potrzeba ok. 188 mln zł). Dlatego władze Gdańską chcą, by do inwestycji dołożyły się również okoliczne przedsiębiorstwa, m.in. zarządca spalarni czy właściciel pobliskiego centrum handlowego.