W Gdańsku przy ul. Partyzantów 85 powstanie mural "W hołdzie żołnierzom wyklętym". Jego autorem będzie artysta Rafał Roskowiński.
To inicjatywa Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych, który ogłosił konkurs na pracę o takiej tematyce. Wygrał projekt Rafała Roskowińskiego. Artysta jest autorem wielu popularnych malowideł ściennych o tematyce patriotycznej, w tym serii dotyczącej historii "Solidarności" umieszczonych na ścianach Stoczni Gdańskiej.
Nowe dzieło malarza będzie znacząco odbiegało od dotychczasowej stylistyki. - Ujęcie tematu będzie mniej patetyczne, ciężkie, poważne, a bardziej dowcipne, komiksowe. Żołnierze wyklęci będą wyglądali jak superbohaterowie z amerykańskich komiksów. Chcę w ten sposób dotrzeć z tym jakże ważnym tematem do młodego pokolenia Polaków. Może łatwiej będzie im zrozumieć, kim byli żołnierze niezłomni, dlaczego zdecydowali się walczyć mimo zakończenia wojny, przed jakimi dylematami stali - wyjaśnia R. Roskowiński.
Na muralu zobaczymy także daty 1944-1963, czyli rok, który był początkiem oporu i walki żołnierzy niezłomnych przeciw reżimowi komunistycznemu w Polsce, po rok, w którym zamordowano ostatniego żołnierza wyklętego - Józefa Franczaka ps. "Lalek".
Najnowsza praca artysty dołączy do pozostałych z kolekcji - malowidła poświęconego pamięci Witolda Pileckiego na warszawskim Ursynowie, portretu gen. "Nila" na murze Więzienia Rakowieckiego w Warszawie, realizacji w hołdzie Narodowym Siłom Zbrojnym na gdańskiej Zaspie oraz obrazu Stefana Bronarskiego w Płocku.
Dlaczego temat żołnierzy niezłomnych jest szczególnie bliski R. Roskowińskiemu? - Moja babcia należała do ruchu oporu. Marzyła o tym, by w wolnej Polsce powstał pomnik Narodowych Sił Zbrojnych i obiecałem jej, że zrobię wszystko, by taki monument powstał. A w związku z tym, że nie jestem rzeźbiarzem, a malarzem, to w taki sposób wypełniam daną mojej babci obietnicę - opowiada artysta. Komunistycznym oprawcom i decydentom zależało nie tylko na fizycznym unicestwieniu żołnierzy niezłomnych, ale przede wszystkim na wymazaniu ich postaw i czynów z historii. Ja staram się moimi muralami przywracać polskich bohaterów zbiorowej pamięci - dodaje.
Jak podkreśla artysta, prace rozpoczną się dopiero, gdy temperatura przekroczy 10 stopni, czyli najprawdopodobniej pod koniec kwietnia. Mural będzie miał 102 mkw. powierzchni.