- Arcybiskup Tadeusz odszedł do Domu Ojca w uroczystość Królowej Polski i święto Konstytucji 3 Maja. Dzień jego odejścia łączy w sobie wiarę w pośrednictwo Maryi i miłość do ojczyzny, której starał się służyć bez reszty - mówił bp Zbigniew Zieliński.
Drugiego dnia uroczystości żałobnych przy trumnie abp. Tadeusza Gocłowskiego modliły się tłumy wiernych z całej archidiecezji gdańskiej. 5 maja w katedrze oliwskiej odprawiona została Msza św. pod przewodnictwem bp. Zbigniewa Zielińskiego. Wzięli w niej udział księża, którym śp. arcybiskup senior udzielił święceń kapłańskich.
- Życie każdego człowieka wyznaczają zadania, które stają przed nim. Tak było także w przypadku arcybiskupa Tadeusza, pierwszego metropolity gdańskiego. Te zadania to trwające niespełna 85 lat życie, 60 lat kapłaństwa i 33 lata biskupstwa - mówił w homilii bp Zieliński.
- Życie, które rozpoczęło się w głęboko religijnej rodzinie, odkrywał jako dar Stwórcy. Życie zawsze go fascynowało, a przejawem tej fascynacji było wprowadzenie w Gdańsku jako jednym z pierwszych miast w Polsce Święta Życia, zapoczątkowanie dzieła duchowej adopcji oraz budowa Domu Samotnej Matki - zaznaczył.
Biskup Zieliński podkreślił więź łączącą abp. Gocłowskiego z młodzieżą. - Mówił o ludziach młodych niejednokrotnie: "Cudowna większość polskiej młodzieży jest fantastyczna". Czasami nawet z tego lekko żartowaliśmy, że to taki "liczebnik Gocłowski". Ale wyraża on w sposób niepowtarzalny jego entuzjazm i głęboką nadzieję pokładaną w ludziach młodych.
Szczegółowy plan jutrzejszych uroczystości pogrzebowych:
Piątek, 6 maja
7.00 - Msza św. z udziałem pątników Pieszej Pielgrzymki Oliwskiej pod przewodnictwem bp. Zielińskiego.
9.00 - Jutrznia z homilią z udziałem wszystkich kapituł archidiecezji gdańskiej pod przewodnictwem ks. inf. Stanisława Zięby.
11.00 - Msza św. pogrzebowa z udziałem episkopatu Polski pod przewodnictwem abp. Głódzia. Homilię wygłosi abp Henryk Muszyński. Po Mszy św. przeniesienie trumny z ciałem abp. Gocłowskiego do Krypty Biskupów Gdańskich.