- W konfesjonale nie informujemy Pana Boga, jakie grzechy mieliśmy nieszczęście popełnić. On zna nasze błędy, słabości, upadki. W konfesjonale Bóg walczy o naszą miłość. Pragnie nas wyzwalać, chce abyśmy wzrastali duchowo - mówił o. Świerad Pettke.
W parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej na gdańskiej Żabiance od 8 do 13 maja odbywają się Misje Święte przygotowujące do uroczystości poświęcenia kościoła. Prowadzi je o. Świerad Pettke ze Zgromadzenia Braci Pocieszycieli z Getsemani.
10 maja duchowny mówił o sakramencie pokuty i pojednania. - Chrzest św. obdarowuje nas godnością dziecka Bożego, jest definitywnym odpuszczaniem naszych grzechów. Ale kiedy przymierze chrztu zostaje zerwane przez grzech świadomie popełniony, towarzyszą nam w życiu łzy pokuty - rozpoczął.
W homilii o. Pettke nawiązał do słów św. Faustyny: "Obudziła się w duszy mojej tak wielka ufność w miłosierdzie Boże, że choćbym miała na sumieniu grzechy świata całego i grzechy wszystkich dusz potępionych, to jednak nie wątpiłabym o Bożej dobroci, ale bez namysłu rzuciłabym się w przepaść miłosierdzia Bożego".
- Każdy z nas musi uchylić choć trochę drzwi swojego serca. Przestańmy mówić, pouczać, zastanawiać się. Otwórzmy się na Jego miłosierdzie, na ten wielki promień łaski - podkreślił duchowny.