Dobiegający końca festiwal "Organy Plus+" był prawdziwą gratką dla melomanów. Do Gdańska przyjechali bowiem światowej sławy wykonawcy, m.in. ze Słowacji, Włoch, Niemiec, Francji, Danii i Polski.
– Gdy słucham muzyki dawnych mistrzów, zastanawiam się często, jak to było, gdy prezentowano ją po raz pierwszy naszym przodkom – jak ona brzmiała, jakich doznawali emocji. Marzę o tym, aby przenosiła mnie ona do tamtych minionych czasów, aby choć na chwilę poczuć się jak rozmiłowany w sztukach wszelakich gdańszczanin doby renesansu, baroku czy klasycyzmu albo przybysz olśniony blaskiem i pięknem Nieznanego – mówi Andrzej Szadejko, dyrektor festiwalu.
Stąd propozycja zaproszenia słuchaczy do kościoła Świętej Trójcy w Gdańsku, gdzie znajdują się XVII-wieczne organy. – Ten instrument jest ewenementem konstrukcyjnym, architektonicznym i muzycznym na skalę światową. Są jednym z najważniejszych instrumentów w Europie, promieniującym już teraz na całą kulturę muzyczną regionu. Jest to jedyny tego typu instrument w Polsce i w Europie – podkreślają organizatorzy.
Organy spełniają funkcje liturgiczne, koncertowe, oświatowe, edukacyjne i badawcze w różnych programach przeznaczonych dla dzieci, młodzieży i specjalistów w wielu dziedzinach sztuki i techniki. Umiejscowione są na swoim dawnym miejscu, na balustradzie po południowej stronie prezbiterium, przy lektorium. Jest to jedyne tego typu rozwiązanie konstrukcyjne na świecie. W żadnym innym kościele w Polsce i w Europie nie istnieje tak duże lektorium z przylegającymi do niego organami, mogące pomieścić chór i orkiestrę. Daje to praktycznie nieograniczone możliwości wykorzystania wnętrza kościoła Świętej Trójcy dla celów muzycznych, nadając tym produkcjom dodatkowy walor wykonawstwa zgodnego z historycznymi praktykami muzycznymi.
Słuchacze, którzy w poniedziałek 30 maja zdecydowali się uczestniczyć w koncercie u oo. franciszkanów w Gdańsku, mogli usłyszeć utwory m.in. Dietricha Buxtehudego w wykonaniu organistki Bine Katrine Bryndorf i sopranistki Camilli Toldi Bugge. – Artystki zaprezentowały nam muzykę swojego słynnego rodaka. Dietrich Buxtehude, choć pochodzi z Danii, większość czasu spędził w Lubece, stąd w programie znajdą się także utwory niemieckich, ale nie tylko, kompozytorów, którzy byli dla niego wzorem – podkreślił A. Szadejko.
– Koncerty w tym kościele są fenomenalne. Akustyka powala, bo nawet w ostatniej ławce ma się wrażenie, że artysta jest blisko nas – mówi pani Ewa, uczestniczka koncertu.
Festiwal "Organy Plus+" zakończy się 31 maja. Koncert finałowy, podczas którego będzie można usłyszeć m.in. utwór Jana Sebastiana Bacha, rozpocznie się o godz. 19 w kościele Świętej Trójcy w Gdańsku.