To już 7. edycja tej imprezy. Tradycyjnie świętowanie rozpocznie się na pl. Solidarności, przy pomniku Trzech Krzyży. Start o 14.30. Zabrać ze sobą należy całą rodzinę i dobry humor.
– To będzie wielkie i bardzo radosne wydarzenie. W końcu nie spotykamy się, żeby protestować, ale wyrazić naszą pochwałę dla życia i rodziny – mówi Waldemar Jaroszewicz, przewodniczący Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Gdańsku, główny organizator.
Idea marszu wiąże się z Janem Pawłem II, dla którego życie i rodzina stały się podstawą pontyfikatu. Tegoroczne hasło wspólnego świętowania to: „Życie jest cenne i piękne. Rodzina jest piękna". – Poprzez to nasze wspólne świętowanie chcemy opowiedzieć się w sposób pozytywny za wartościami – podkreśla W. Jaroszewicz.
Marsz to nie tylko przejście ulicami Gdańska. – Zawsze stawialiśmy na pierwiastek edukacyjny i ewangelizacyjny. Stąd świadectwa osób, dla których rodzina to wartość nadrzędna – podkreśla przewodniczący. W czasie tegorocznego marszu organizatorzy chcieliby, aby uczestnicy usłyszeli świadectwo rodzin dzieci dotkniętych zespołem Downa. – Chcielibyśmy, aby głośno wybrzmiało, że chore dzieci są również kochane i chciane, a najlepiej opowiedzą o tym rodzice – mówi W. Jaroszewicz.
Jak co roku, organizatorzy zachęcają, aby wspomóc Dom Samotnej Matki. – Prosimy, aby każdy przyniósł pieluszki jednorazowe w ramach akcji „Pieluszka dla maluszka”. – Jest to konkretna pomoc dla samotnych matek, które mimo trudnej sytuacji zdecydowały się urodzić – podkreśla W. Jaroszewicz.
Poza krówkami, balonikami i kwiatami, zarówno uczestnicy, jak i obserwatorzy spotkać mogą „Małego Jasia”. – To naturalnej wielkości model dziecka w łonie matki w wieku 10 tygodni od poczęcia. Ma zaledwie 5 cm i najlepiej obrazuje, że to, co niektórzy uznają za bezkształtny embrion, jest małym bezbronnym człowiekiem – dodaje W. Jaroszewicz.
Patronat honorowy nad wydarzeniem objął abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański. Patronat medialny sprawuje „Gość Niedzielny".