Już 28 września w Gdyni ruszy kolejna 8. edycja jedynego takiego kulturalnego wydarzenia na miarę Polski, a nawet Europy Środkowej.
Festiwal "Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci", jak żaden inny oprócz pokazywania historii, angażuje odbiorców do samodzielnego jej odkrywania. – Ten festiwal tworzą ludzie, którzy mają do opowiedzenia historie im bliskie. Poprzez filmy czy audycje radiowe przypominają nam sylwetki ludzi, którzy nigdy nie zaakceptowali sowieckiej okupacji, oraz pokazanie roli polskiego podziemia i opozycji demokratycznej w walce z komunistycznym reżimem – podkreśla Arkadiusz Gołębiewski, twórca i dyrektor festiwalu "Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci".
Od 28 września do 1 października w Gdyni będzie można m.in. obejrzeć kilkadziesiąt filmów dokumentalnych, wysłuchać reportaży radiowych, zobaczyć spektakle teatralne czy wziąć udział w panelach dyskusyjnych. Festiwal NNW to także wiele imprez towarzyszących, w tym koncerty znanych zespołów. – Ta różnorodność to nasz sposób, aby zainteresować festiwalem nawet tych, którym historia w każdym wydaniu jest obca. Bo zawsze mamy nadzieję, że ktoś kto lubi dobrą muzykę zawita do nas i może zainteresuje się na tyle, że wróci na kolejną edycję – dodaje dyrektor.
W tym roku na konkurs nadesłano aż 64 filmy – to rekordowa liczba zgłoszeń. Do Konkursu Głównego komisja zakwalifikowała 27 filmów, natomiast do konkursu na słuchowisko radiowe – 15 audycji. Ponadto w ramach pokazów pozakonkursowych oraz w sekcji "Panorama" zaprezentowanych zostanie 17 obrazów. – To co jest ogromną wartością festiwalu NNW, to fakt, że wiele spośród zgłoszonych filmów przedstawia historie dziejące się lokalnie, poza wielkimi ośrodkami. Twórcami są osoby pochodzący z małych społeczności, które podjęły trud odkrycia na nowo i przywrócenia pamięć o wydarzeniach rozgrywających się w ich rodzinnych stronach – mówi dyrektor. Uczestnik festiwalu ma więc niebywałą okazję, aby poznać historię bohaterów dotąd nieznanych. – W tym roku poszerzyliśmy ramy czasowe festiwalu. Wcześniej był to lata 1944-1989. Obecnie 1939-1989 – podkreśla A. Gołębiewski.
Festiwal NNW to również wyjątkowa okazja, aby spotkać tych, którzy przez lata narażali życie walcząc o wolną Polskę, odchodzące już niestety pokolenie "Żołnierzy Wyklętych". – Zdajemy sobie sprawę, że za chwilę tych osób może już nie być. Dlatego śpieszymy się, aby zapraszać tych świadków historii, mając jednocześnie nadzieję, że staną się inspiracją, aby przywracać pamięci zapomnianych bohaterów tamtych dni – mówi A. Gołębiewski.
Szczegółowy program Festiwalu "Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci” można znaleźć TUTAJ.