Abp Sławoj Leszek Głódź przełamał się opłatkiem z osobami konsekrowanymi.
Spotkanie 10 grudnia rozpoczęło się od Mszy św. w kaplicy Mariackiej bazyliki archikatedralnej. Homilię wygłosił o. Tomasz Ewertowski OMI, rektor gdańskiego kościoła św. Józefa.
- Różnorodność osób, które tworzą wspólnotę, stanowi o jej bogactwie duchowym. Mylna jest próba sprowadzania wszystkich do wspólnego mianownika. W prawdziwych relacjach musi być zgoda na inność, wyrozumiałość, wzajemna akceptacja, wspólne dążenie do celu - podkreślił.
- Wspólnota jest miejscem, które łączy przeciwności. Tworzą ją przecież osoby, które różnią się charakterem, zdolnościami, poglądami, pochodzeniem, potrzebami, pragnieniami. Zawsze jednak powinno być dla nas nadrzędne dążenie do dawania świadectwa, że jesteśmy znakiem Boga na ziemi - dodał.
Następnie przedstawiciele zakonów i zgromadzeń zakonnych oraz innych form życia konsekrowanego udali się do auli św. Jana Pawła II, gdzie metropolita gdański poświęcił opłatek i złożył wszystkim bożonarodzeniowe życzenia.
- Przed laty prymas Stefan Wyszyński przemówił do kleryków, którzy właśnie zakończyli służbę wojskową: "I wy jesteście tymi, którzy będą otwierać bok miłosierdzia Bożego". Nikt wtedy jeszcze nie sądził, że prawda o Bożym miłosierdziu zostanie napełniona tak głęboką teologiczną i pastoralną treścią, że iskra miłosierdzia z Łagiewnik zapłonie płomieniem wzmożonym przez św. Jana Pawła II i papieża Franciszka - podkreślił na wstępie.
- My, którzy poświęciliśmy życie Kościołowi, otwieramy bok miłosierdzia Bożego. Ojcowie przez posługę sakramentalną, a siostry przez swoje poświęcenie i modlitwę. Za wypełnianie tego wielkiego powołania i zadania z całego serca wam dziękuję. Życzę też, by wasze wspólnoty, domy zakonne ożywiły się Duchem, by przybyło nowych powołań - zakończył.