Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Gdy Bóg mówi: „Skacz!”

Ma 33 lata i kilkadziesiąt tysięcy kilometrów „w nogach”. A wszystko zaczęło się, kiedy jeszcze nie było go na świecie.

Mało brakowało, a urodziłbym się w taksówce. To pewnie stąd ta wielka miłość do podróżowania – śmieje się Dominik Włoch. Ta fascynacja przerodziła się w pragnienie pielgrzymowania, które skrzętnie podsycała w nim mama. – Gdy miałem 12 lat, po raz pierwszy poszła ze mną do Częstochowy. Powiedziała, że idziemy na taki „krótki spacerek” – wspomina.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama