List od muzułmanina

Kilka dni przed ich wyprawą islamscy ekstremiści zamordowali na Synaju kilkunastu chrześcijan z Kościoła koptyjskiego. Na murach domów wyznawców Chrystusa pojawiły się napisy z pogróżkami. Oni jednak nie zawrócili...

Mówią, że to nie tak, że się nie bali. Bali się. Ale wiedzieli, że przesłanie, z którym idą, jest od tego lęku ważniejsze. Jako pierwsi w historii wspięli się na Górę Synaj z symbolicznymi tablicami Dekalogu i monstrancją. Na szczycie uczestniczyli w Eucharystii i adorowali Najświętszy Sakrament. Ludzie z różnych środowisk: muzycy, podróżnicy, artyści bursztynnicy. Na co dzień realizujący odmienne projekty, jednak tacy sami, jeśli chodzi o intencje i cel. Pokój na świecie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..